Foto Rafał Soliński, Bangkok

Moja druga podróż dookoła świata – właśnie trwa!

autor Ewa
0 komantarz

Dokładnie w dniu 40. urodzin wyruszyłam w swoją drugą podróż dookoła świata ✨️ Tym razem sama, bo główną jej motywacją są badania na wyspach Pacyfiku, zatytułowane nieco tajemniczo: W poszukiwaniu zapomnianych symboli

Nawet teraz, gdy o tym piszę, jeszcze trochę nie dowierzam, że od pomysłu do realizacji minęło zaledwie kilka tygodni, a ja siedzę w hotelu na Tajwanie, marznąc przez załamanie pogody, choć ramiona pieką mnie od spalenia słońcem Tajlandii, którą opuściłam wczoraj. Za to w najbliższą sobotę, lecę do Nowej Zelandii i to tam zaczyna się moje największe marzenie ostatnich lat – badania kulturowe ukochanej Polinezji. Ależ jestem podekscytowana!

A ponieważ u mnie wszystko kręci się wokół Rapa Nui (Wyspy Wielkanocnej), to i tym razem założenie podróży jest oparte na jej fundamencie. Dlatego podążając morskimi szlakami rapanujskich przodków oraz śledząc ich legendy, pozaglądam w miejsca i na wyspy, które mają swoje historie, ale też i swoje zdanie na temat wielkiej polinezyjskiej rodziny. Zatem cały Trójkąt Polinezyjski postawiłam sobie za cel. By porównać, zobaczyć i poczuć coś, co będę mogła później opisać. A dzięki temu podzielić się tym również z Tobą :)

Czuję, że będzie się dużo działo, bo najbliższe miesiące spędzę w naprawdę wspaniałych miejscach, w często nietypowych warunkach, czy okolicznościach. Będę rozmawiać z ludźmi – tymi ważnymi i znanymi oraz zupełnie przypadkowymi, spotykanymi na swojej drodze. Postaram się też być w wirtualnym kontakcie, głównie poprzez media społecznościowe oraz nieco częstszym z osobami, które zdecydowały się wesprzeć mnie w tej niezwykłej, choć też bardzo kosztownej podróży.

Dlatego już lada moment poleci wirtualna pocztówka ze świeżo odwiedzonej Tajlandii dla moich kochanych Patronów. Oraz zdjęcia. Będą też namacalne pocztówki, live’y z trasy z poradami np. o szukaniu tanich lotów, pakowaniu, czy zdrowiu w podróży. Jeśli więc chcesz otrzymać ode mnie coś ekstra, to zapraszam Cię do poczytania – co mogę Ci zaoferować z tej wyprawy i w jak łatwy sposób Ty możesz zostać wsparciem dla polinezyjskiej badaczki, odmawiając sobie przykładowo tylko jednej „kawy” w miesiącu.

Można też (co jest super pomysłem) zrobić komuś prezent, zamawiając u mnie pocztówkę ze świata czy dostęp do naprawdę przydatnych i pouczających live’ów. Już na jednym tanim bilecie lotniczym prawdopodobnie zwróci się taki patronat i zostanie na wieeele wacików;) Zajrzyj, czytanie jest darmowe^^ ☞ Patronite

Szczególnie, jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o tym tak konkretniej: co to jest za podróż?, bo całkiem sporo opisałam właśnie w swoim profilu na Patronite.pl zdradzam tam nawet gdzie spędzę najbliższe święta:) a będzie przewrotnie!

0 komantarz
0

Powiązane wpisy

Napisz co myślisz!

Ta strona korzysta z ciasteczek (cookies), dzięki którym może działać lepiej. Zamknij, akceptuję Zapoznaj się z polityką prywatności i plików cookies.